Muzyka, światła, niekończąca się zabawa, tańce, kolorowe kostiumy, popularne zespoły na scenie – niesamowita przygoda, trwająca kilka nocy. W ten sposób przedstawia się obraz każdego kilkudniowego koncertowania – tak w Polsce, jak i za granicą.
Nie da się ukryć, że humaniści posiadają swoiste podejście do codzienności. Nietrudno się z nich podśmiewać - jako ludzi mało technicznych, które bujają w chmurach. To bez wątpienia nie zawsze wydaje się prawdą. Ba - przeważnie nią nie jest. Pewne wydaje się jednak, iż funkcjonuje jedna dyscyplina życia, w której w ogóle nie jestem w stanie się odnaleźć i myślę, że niejeden humanista też tak ma. Idzie o wizyty u mechanika.
Bardzo lubię oglądanie filmów w kinie. Mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, że to jeden spośród mych ulubionych sposobów spędzania czasu. Wymaga regularnych wydatków, jednakowoż niewątpliwie nie jest to najdroższe hobby. Ostatnimi czasy postawiliśmy z przyjaciółmi na seans filmowy w opcji IMAX. Czy warto iść na tego typu seans?
Tworzenie sztuki – niezależnie czy mówimy o poezji, malowaniu czy rzeźbie jest przyjemne, ale również pozawala wyrazić nas samych, a także wyciszyć się oraz inaczej spojrzeć na rzeczywistość. Nie da się zatem ukryć – sztuka ma funkcje terapeutyczne.